Ewangelia (Łk 18, 1-8) – 19.10.2025 r. Wytrwałość w modlitwie

Ewangelia (Łk 18, 9-14) – 26.10.2025 r. Przypowieść o faryzeuszu i celniku

Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść:

«Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.

A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”

Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».

Zauważ komu Jezus opowiada tę przypowieść:

„Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść”.

A dziś do kogo ją mówi? Czy nie do nas wszystkich, w tym do ciebie też?

Czy czasami nie jesteś, jak ten faryzeusz? Czy masz się za lepszego od innych albo czy wywyższasz się nad innymi, bo robisz coś, czego inni nie robią?

Jak widać w dzisiejszej Ewangelii, nawet to, co się robi dla Boga może stać się powodem wywyższania nad innymi, ale czy tak wygląda prawdziwa służba Bogu?

Czy niektórzy nie uczynili z chrześcijaństwa karykatury, w której fałszywa pobożność, letniość i bylejakość gra główną rolę?

Gdzie jest w tobie ta pokorna postawa celnika?

Czy wołasz do Boga, jak on: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika”?

Open book with printed words, photographed in warm lighting with copyspace.