Aby lepiej zrozumieć tę Ewangelię, wyobraź sobie, że taka sytuacja ma miejsce u ciebie w parafii.
Do twojego kościoła przychodzi człowiek, który od dziecka mieszkał w twojej miejscowości, więc Go dobrze znasz. Czyta On słowa z Pisma Świętego i mówi, że odnoszą się one do Niego.
Jak reagujesz? Przyjmujesz to, jesteś zupełnie obojętny, czy też reagujesz wściekłością, bo On tu mieszka od urodzenia, wszyscy Go znają i co, On się za Syna Bożego uważa?
W Nazarecie właśnie tak zareagowali ludzie i chcieli nawet zrzucić Jezusa z przepaści.
Jednak dziś prawdopodobnie większość ludzi zareagowałaby obojętnością. A ty jak myślisz?
